zagatka czyli wiersz o stalinie.
Witajcie. Mam dla was zagadkę ci którzy znają i wiedzą jak daną żecz czytać niech siedzą cicho. Jest oto wiersz miłosza pochwalający stalina ale, jest tam ukryte coś kto umie czytać ten znajdzie to o co mi chodzi. I oto zagadka spróbujcie odnaleźć ukryte to coś jak nie pokażę wam jak te wersy się powinno czytać. a oto wiersz. 1. Runą w łunach, spłoną w pożarach
Krzyże Kościołów , krzyże ofiarne
I w bezpowrotnym zgubi się szlaku
Z Lechickiej ziemi Orzeł Polaków
2. O słońce jasne, wodzu Stalinie
Niech władza twoja nigdy nie zginie
Niech jako orłów prowadzi z gniazda
Rosji i Kremla płonąca gwiazda
3. Na ziemskim globie flagi czerwone
Będą na chwałę grały jak dzwony
Czerwona Armia i wódz jej Stalin
Odwiecznych wrogów swoich obali
4. Zmienisz się rychło w wieku godzinie
Polsko , a twoje córy i syny
Wiara i każdy krzyż na mogile
U stóp nam legnie w prochu i pyle.
zobaczcie sami znalazłem coś strasznego.
Niewiedziałem gdzie w jakiej kategorii to wrzucić. tak dla głupoty wrzuciłem sobie w google odgłosy piekielne zobaczcie co znalazłem posłuchajcie. https://www.youtube.com/watch?v=iHGkY3wFpAw